ŚWIĘTA RITA

Wspomnienie św. Rity 22 maja
W 1370 roku, kiedy kilka miesięcy po narodzinach zdumieni rodzice stanęli nad kołyską, w której spokojnie leżała ich córka, a wokół jej ust śmiało latały pszczoły, nie czyniąc dziecku nic złego, oboje zadawali sobie pytanie – jak to jest możliwe? Szybko jednak przekonali się oni, a także każdy, kto ją spotykał, słyszał o niej lub prosił o łaski, że dla niej nie było rzeczy niemożliwych, wręcz stały się one jej specjalnością.
Co roku do włoskiego sanktuarium w Cascii przybywa około miliona pielgrzymów, by powierzyć swoje sprawy wstawiennictwu św. Rity – specjalistki od spraw trudnych i beznadziejnych. Jest jedną z najbardziej lubianych świętych nie tylko we Włoszech, ale na całym świecie. Kult świętej rozpoczął się wraz z jej śmiercią i choć kanonizacja nastąpiła kilka wieków później, nie przeszkadzało to, by od początku otaczać czcią jej święte ciało.
Na cuda nie trzeba było długo czekać. Zaraz po tym, jak 22 maja 1457 roku Rita wydała ostatnie tchnienie, w Roccaporena samoistnie zaczęły bić dzwony. „Nie widzicie siostry, nie widzicie, że naszą Ritę odprowadza wielu aniołów z ogromnym przepychem?” – miała spuentować to wydarzenie jedna ze współsióstr.
Jak wspomina biograf św. Rity, o. Augustyn Cavallucci, po śmierci jej ciało pozostawało piękne i sprawiało wrażenie, jakby wychodził z niego jakiś promień i szczególny blask. Czas mijał i trzeba było pochować zmarłą. Jednak jej ciało pozostawało nienaruszone i wydzielało piękny zapach. Postanowiono więc zachować je w kaplicy, pod ołtarzem. I tak nigdy nie złożono go w ziemi.
Według filmowej wizji reżysera Giorgia Capitaniego z 2004 roku („Historia świętej Rity”) Rita była młodą, niezwykłej urody dziewczyną (w jej rolę wcieliła się włoska aktorka, Vittoria Belvedere), która na drodze swojego życia, także głębokiego życia duchowego, spotkała młodzieńca, Pawła di Ferdinandiego, który zaimponował jej uratowaniem porzuconego niemowlęcia. Jego wrażliwość oraz wygląd zewnętrzny sprawiły, że dziewczyna zakochała się w przystojnym i silnym brunecie. Jednak biografowie są zgodni co do tego, że Rita została niejako zmuszona do zamążpójścia i przyjęła wolę rodziców wbrew swoim pragnieniom, które nosiła w sercu – wstąpienia do zakonu augustianek św. Marii Magdaleny. Wspomniany wyżej kandydat został prawdopodobnie wybrany, gdy Rita miała 12 lat, natomiast zaślubiny odbyły się 6 lat później. Jej związek z Pawłem di Ferdinandim był naznaczony cierpieniem z powodu jego gwałtownego i szorstkiego charakteru. Wszystkie te przeciwności Rita znosiła z cierpliwością i pokorą, ofiarując je w intencji nawrócenia męża, które nastąpiło w chwili śmierci, kiedy to miał pojednać się z Bogiem i przebaczyć swoim oprawcom.
„Rita żyła w sposób święty, była ozdobiona wszystkimi cnotami chrześcijańskimi, a szczególnie wiarą katolicką, cnotami nadziei i miłości wobec Boga i bliźniego. Zawsze modliła się za tego, który zabił jej męża. Ukrywała pokrwawioną koszulę męża, który został zabity, aby synowie nie zapłonęli żądzą zemsty, gdyby ją zobaczyli”. Jan Jakub i Paweł Maria, synowie Rity i Pawła, zmarli w następnym roku po śmierci ojca, przypuszczalnie na rozpowszechnioną w tamtych czasach dżumę. W biografiach św. Rity podkreśla się fakt, iż wyprosiła ona szybką i naturalną śmierć dla synów, by ustrzec ich przed dokonaniem zemsty za tragiczną śmierć ojca.
Klasztor sióstr augustianek – od tego momentu tylko w tym kierunku kierowała swój wzrok i serce. Niestety była wdową po zamordowanym mężczyźnie, więc z jej osobą wiązało się konkretne niebezpieczeństwo. Wiele razy musiała pukać do klasztornych drzwi i usilnie prosić o pozwolenie wstąpienia do wspólnoty sióstr.
Postanowiła dokonać kolejnego niemożliwego przedsięwzięcia, które z pewnością kosztowało ją wiele łez i modlitwy. Nie wiemy, ile czasu zajęło Ricie doprowadzenie do pojednania żądnej zemsty rodziny Pawła z jego oprawcami, ale ostatecznie doszło do pokojowej ugody. Obie strony potwierdziły rozejm w kościele wzajemnym uściskiem dłoni.
Fakt ten sprawił, że siostry zebrane na kolejnej kapitule zdecydowały o przyjęciu Rity do wspólnoty. Według zachowanej dokumentacji w klasztorze prowadziła życie wypełnione umartwieniami, pokutą, postami i modlitwami. Cierpliwie wypełniała polecenie przełożonej, by codziennie podlewać uschniętą roślinę w ogrodzie. Do dzisiaj w Cascii pielgrzymi mogą podziwiać zieloną, bujną winorośl, która wyrosła z tego patyka.
Klasztor augustianek stał się dla Rity także szczególnym miejscem wybrania przez Pana, które od 1432 roku przez kolejnych 15 lat na trwałe wyryło się na jej czole. Stygmat – cierń z korony Jezusa – otrzymała po wysłuchaniu rekolekcji wielkopostnych w Wielki Piątek. Towarzyszył mu nieprzyjemny zapach, który dodatkowo potęgował nieprzychylność pozostałych sióstr. Otwarta rana zasklepiła się tylko na czas pielgrzymki do Rzymu, co umożliwiło Ricie opuszczenie murów klasztoru i udanie się do Wiecznego Miasta z okazji jubileuszu Roku Świętego. Cały czas jednak towarzyszył jej ból wbijającego się ciernia, ukrytego pod skórą. Po powrocie do Cascii rana na nowo się otworzyła i dopiero w momencie śmierci zaczęła wydzielać przyjemny zapach.
W 1972 roku dokonano ostatniego oficjalnego rozpoznania ciała Świętej, podczas którego więcej uwagi poświęcono stygmatowi na czole.
Choroba przykuła Ritę do łóżka na cztery lata. Na kilka miesięcy przed śmiercią, w czasie srogiej zimy przybyła w odwiedziny jej krewna. Na jej propozycję pomocy Rita miała odpowiedzieć: „Pragnęłabym dostać różę i dwie figi z twego ogrodu”. Wracając do domu, krewna nie mogła uwolnić się od absurdalnej jak na tę porę roku, lecz niedającej jej spokoju prośby i wstąpiła po drodze do ogrodu. Po niedługim czasie stała ponownie przed drzwiami klasztoru, trzymając w roztrzęsionych dłoniach świeży, kwitnący kwiat i dwie dojrzałe figi.
Dziś różę odczytuje się jako symbol miłości Rity do męża, a figi jako znak miłości macierzyńskiej do synów. Są one nieodłącznymi atrybutami świętej.
Retrospekcja
„Śpiewy, światła, panegiryk nowego świętego, wysokie osobistości w pełnej gali – trwa ceremonia kanonizacyjna franciszkanina, Bernarda ze Sieny. Wśród tych wspaniałości dyskretne kroki Rity odbijają się nikłym echem po kamiennym sklepieniu. Przystanęła skromnie pod filarem, aby uczestniczyć z entuzjazmem w uroczystości, która daje jej odczuć przedsmak Raju! Nie przypuszcza nawet, że kilka wieków później na jej cześć, skromnej zakonnicy z gór Umbrii, będą biły dzwony, zapalą się świece i będą śpiewane modły tysiącami głosów na cześć”.
Do jej procesu beatyfikacyjnego doszło dopiero po 180 latach od jej śmierci, a jeszcze wolniej toczył się proces kanonizacyjny. Przeanalizowano w jego trakcie trzy cuda: nagłe uzdrowienie z ciężkiej choroby oczu siedmioletniej dziewczynki Elżbiety Bergamini z Terni, uzdrowienie ze śmiertelnej choroby siedemdziesięcioletniego Kosmy Pellegriniego oraz uzdrowienie siostry Klary przykutej przez chorobę do łóżka. 24 maja 1900 roku wraz z Janem de la Salle, podczas uroczystej ceremonii, której przewodniczył papież, Leon XIII, Rita została wyniesiona do chwały ołtarzy. Jej liturgiczne wspomnienie wyznaczono na 22 maja.
Umbryjski pejzaż okolic Cascii, położonej w dolinie nad rzeką Corno, pozostał prawie niezmieniony przez wieki. Pierwsze kroki pielgrzyma odwiedzającego ten uroczy zakątek Włoch kierują się ku bazylice – sanktuarium, którego mury strzegą zamkniętego w szklanym relikwiarzu ciała św. Rity. Konstrukcja pochodzi z 1947 roku. Biała fasada przemawia prostotą i spokojem. Wnętrze natomiast ozdobione jest bogato i kolorowo arcydziełami współczesnych artystów, drogą krzyżową z marmuru, freskami i obrazami. W lewej absydzie znajduje się kaplica św. Rity. Zakratowany, srebrny relikwiarz umieszczony jest na postumencie z rzeźbionego marmuru. Podtrzymują go kolumny wykonane z kryształu przetykanego złotem. Pielgrzymi są zgodni co do tego, iż twarz świętej, choć trochę pociemniała przez wieki, zachowała wyraz głębokiego spokoju.
Niesamowite jest to, że sanktuarium św. Rity w Cascii czci w swych murach aż trzy święte relikwie: ciało św. Rity, cudownie zachowane od zepsucia, ziemskie szczątki błogosławionego Szymona Fidatiego oraz relikwie cudu eucharystycznego z 1330 roku.
Do sanktuarium zalicza się także dom rodzinny Rity i jej męża, zamieniony od czasu beatyfikacji na kaplicę. Dla zwiedzających dostępny jest również lazaret, w którym Rita pomagała chorym i biednym, kościół parafialny oraz klasztor usytuowany na wzgórzu. Znajduje się w nim ciasna cela zakonnicy przekształcona w kaplicę.
Na terenie sanktuarium można obejrzeć pamiątki związane ze św. Ritą: trumny, relikwiarze, habit czy zakonną obrączkę. Zachował się też wizerunek Chrystusa, przed którym modląca się Rita otrzymała stygmat. Klasztorne mury porasta wspomniana wyżej winna latorośl, a w ogrodzie zakonnym, do którego został przesadzony różany krzew, co wiosnę bujnie zakwitają róże. Zagnieździł się tam także unikatowy gatunek pszczół, które wróciły do Cascii zaraz po tym, jak dusza Rity odeszła do nieba.
„Viva Santa Rita!” – okrzyki radości towarzyszą co roku obchodom liturgicznego wspomnienia św. Rity w Cascii. 22 maja kilkanaście tysięcy pielgrzymów przynosi ze sobą róże – symbol świętej augustianki. Uroczystości towarzyszy niesamowita oprawa. Uczestnicy okolicznościowej procesji ubrani są w stroje z czasów św. Rity. Uliczki wypełnia muzyka bębniarzy i głośne okrzyki ludzi.
„Dlaczego Rita jest święta? Nie tyle ze względu na liczne cuda, którym pobożność ludowa przypisuje skuteczność jej wstawiennictwa u Boga, ile raczej z racji zdumiewającej «normalności» codziennej egzystencji, którą Rita przeżywała najpierw jako żona i matka, a następnie jako wdowa i mniszka augustiańska” – napisał papież Jan Paweł II w liście z okazji 600. rocznicy jej narodzin. Przesłanie św. Rity zmierza przede wszystkim do zaszczepienia odwagi, wiary i miłości w ludziach, którzy nie potrafią ich odnaleźć w sobie.
„Głos Ojca Pio” [83/5/2013]
Święty Ojciec Pio odmawiał nowennę do świetej Rity. Nowennę do św. Rity odmawiamy od 13 do 21 maja.
DZIEŃ PIERWSZY – 13 maja
Święta Rito, pobożne i miłe dziecko Pana, już jako młoda dziewczyna wsławiłaś się swą uczynnością, swą czystością serca i oddaniem twoim rodzicom. Wyproś wiele łask dla dzieci, dla ludzi młodych i dla całych rodzin. Święta Rito, Święta Patronko spraw beznadziejnych, spraw niemożliwych, ufam w twoje potężne wstawiennictwo u Pana. Wyproś mi u Boga niezawodną nadzieję i zaufanie, a także płomienne pragnienie dóbr wieczystych, i proszę cię nieustannie, wybłagaj mi również łaskę (podaj łaskę, o którą się modlisz).
Ojcze Nasz, 3 x Zdrowaś Maryjo, Chwała Ojcu…
Święta Rito, módl się za nami
DZIEŃ DRUGI – 14 maja
Święta Rito, przepełniona łagodnością i miłością, zawsze potrafiłaś opiekować się biednymi i iść z pomocą chorym. Rozdawałaś chleb, roztaczałaś opiekę nad potrzebującymi, dzieliłaś się swą szlachetnością. Pomóż nam stać się dobrymi i uczynnymi wobec tych, którzy cierpią i potrzebują. Święta Patronko spraw beznadziejnych, spraw niemożliwych, ufam w twoje potężne wstawiennictwo u Pana. Wyproś mi u Boga niezawodna nadzieje i zaufanie, a także płomienne pragnienie dóbr wieczystych i proszę cię nieustannie, wybłagaj mi również łaskę (podaj łaskę, o którą się modlisz).
Ojcze Nasz, 3 x Zdrowaś Maryjo, Chwała Ojcu…
Święta Rito, módl się za nami
DZIEŃ TRZECI – 15maja
Święta Rito, ty która wiele wycierpiałaś od brutalnego i gwałtownego małżonka, potrafiłaś jednak pozostać mu wierna święcąc mu przykładem cierpliwości i łagodności. Twoja modlitwą sprawiłaś jego nawrócenie, jego poprawę, za twoja przyczyna stał się dobrym małżonkiem i przykładnym ojcem. Święta Rito, strzeż wszystkie rodziny. Wyproś małżonkom siłę i odwagę, aby potrafili żyć razem w pokoju, w miłości i w wierności. Święta Rito, Święta Patronko spraw beznadziejnych, spraw niemożliwych, ufam w twoje potężne wstawiennictwo u Pana. Wyproś mi u Boga niezawodna nadzieje i zaufanie, a także płomienne pragnienie dóbr wieczystych i proszę cię nieustannie, wybłagaj mi również łaskę (podaj łaskę, o którą się modlisz).
Ojcze Nasz, 3 x Zdrowaś Maryjo, Chwała Ojcu…
Święta Rito, módl się za nami
DZIEŃ CZWARTY – 16 maja
Święta Rito, ty która swoja roztaczającą opieką, cierpliwością, ale i stanowczością, dawałaś swym synom dobry przykład na co dzień, pomóż i podtrzymuj rodziców w tej trudnej i ważnej rzeczy jaka jest wychowanie dzieci. Święta Rito, Święta Patronko spraw beznadziejnych, spraw niemożliwych, ufam w twoje potężne wstawiennictwo u Pana. Wyproś mi u Boga niezawodna nadzieje i zaufanie, a także płomienne pragnienie dóbr wieczystych i proszę cię nieustannie, wybłagaj dla mnie łaskę (podaj łaskę, o którą się modlisz).
Ojcze Nasz, 3 x Zdrowaś Maryjo, Chwała Ojcu…
Święta Rito, módl się za nami
DZIEŃ PIĄTY – 17 maja
Święta Rito, która przeżyłaś ból po śmierci twojego małżonka i twoich dwóch synów, Ty, która poznałaś czym jest osamotnienie i pusty dom. Ty, która całkowicie poświeciłaś się modlitwie, opiece nad chorymi i biednymi. Módl się za tych, którzy ciężko doświadczają śmierci drogiej osoby, módl się za tych za tych, którzy nagle zostają sami po stracie bliskich… Święta Rito, Święta Patronko spraw beznadziejnych, spraw niemożliwych, ufam w twoje potężne wstawiennictwo u Pana. Wyproś mi u Boga niezawodna nadzieje i zaufanie, a także płomienne pragnienie dóbr wieczystych i proszę cię nieustannie, wybłagaj mi również łaskę (podaj łaskę, o którą się modlisz).
Ojcze Nasz, 3 x Zdrowaś Maryjo, Chwała Ojcu…
Święta Rito, módl się za nami
DZIEŃ SZÓSTY – 18 maja
Święta Rito, pochyl się nad tymi, którzy cię wżywają nie wiedząc dokąd pójść, którzy są zmęczeni, zniechęceni, popadający w rozpacz. Wysłuchaj ich modlitw, użyj ich cierpieniom, wytrzyj ich łzy. Święta Rito, Święta Patronko spraw beznadziejnych, spraw niemożliwych, ufam w twoje potężne wstawiennictwo u Pana. Wyproś mi u Boga niezawodna nadzieje i zaufanie, a także płomienne pragnienie dóbr wieczystych i proszę cię nieustannie, wybłagaj mi również łaskę (podaj łaskę, o którą się modlisz).
Ojcze Nasz, 3 x Zdrowaś Maryjo, Chwała Ojcu…
Święta Rito, módl się za nami
DZIEŃ SIÓDMY – 19 maja
Święta Rito, zawsze i we wszystkich okolicznościach twojego życia byłaś przykładem do naśladowania, przykładem pobożności i pokory, przykładem cierpliwości i dobroci. Pomóż nam być zawsze pokornymi wobec Boga, a uczynnymi wobec bliźniego. Święta Rito, Święta Patronko spraw beznadziejnych, spraw niemożliwych, ufam w twoje potężne wstawiennictwo u Pana. Wyproś mi u Boga niezawodna nadzieje i zaufanie, a także płomienne pragnienie dóbr wieczystych i proszę cię nieustannie, wybłagaj mi również łaskę (podaj łaskę, o którą się modlisz).
Ojcze Nasz, 3 x Zdrowaś Maryjo, Chwała Ojcu…
Święta Rito, módl się za nami
DZIEŃ ÓSMY – 20 maja
Święta Rito, ożywiona wielka miłością do Chrystusa ukrzyżowanego i pragnąca ofiarować swe cierpienia do zbawienia dusz, doznałaś szczególnej łaski w dniu, gdy twoje czoło zostało okaleczone cierniem chrystusowej korony… Wyproś nam łaskę głębszego zrozumienia tej wysokiej ceny jaka jest krew wylana przez Jezusa Chrystusa, jakim jest ogrom jego miłości i ofiara jaka uczynił dla odkupienia naszych grzechów. Święta Rito, Święta Patronko spraw beznadziejnych, spraw niemożliwych, ufam w twoje potężne wstawiennictwo u Pana. Wyproś mi u Boga niezawodna nadzieje i zaufanie, a także płomienne pragnienie dóbr wieczystych i proszę cię nieustannie, wybłagaj mi również łaskę (podaj łaskę, o którą się modlisz).
Ojcze Nasz, 3 x Zdrowaś Maryjo, Chwała Ojcu…
Święta Rito, módl się za nami
DZIEŃ DZIEWIĄTY – 21 maja
Święta Rito, Ty, która rozmyślałaś nad słowami Jezusa, ty, która żywiłaś się Ewangelia, zaufałaś całkowicie boskiej Opatrzności. Kochałaś Boga i bliźniego. Wyproś dla nas wiarę żywą, silną nadzieje, i stale rosnącą dobroć. Święta Rito, Święta Patronko spraw beznadziejnych, spraw niemożliwych, ufam w twoje potężne wstawiennictwo u Pana. Wyproś mi u Boga niezawodna nadzieje i zaufanie, a także płomienne pragnienie dóbr wieczystych i proszę cię nieustannie, wybłagaj mi również łaskę (podaj łaskę, o którą się modlisz).
Ojcze Nasz, 3 x Zdrowaś Maryjo, Chwała Ojcu…
Święta Rito, módl się za nami
FILM FABULARNY „HISTORIA ŚWIĘTEJ RITY”